Świąteczne propozycje makijaży są zazwyczaj delikatne,monotonne, stonowane. A co z tymi u których w duszach hula odwaga i chęć bycia inną? Dla przykładu wykonałam taki makijaż iście szalony. Ja sama nie miałabym tyle odwagi by na Wigilię umalować się w ten sposób :P ale nie o mnie tutaj chodzi :) połączenie zieleni i czerwieni? Nie ma rzeczy niemożliwych :)
podkład: Pierre Rene- skin balance
puder: Maxfactor
bronzer: Glazel Visage
zielony cień: paletka 160 cieni
brązowy cień: paletka 160cieni
eyeliner: czarny w kałamażu Rimmel
czerwony brokat wymieszany z duraline
brwi:paletka catrice
pomadka: Golden Rose
tusz do rzęs: L'oreal
sztuczne rzęsy: no name
podkład: Pierre Rene- skin balance
puder: Maxfactor
bronzer: Glazel Visage
zielony cień: paletka 160 cieni
brązowy cień: paletka 160cieni
eyeliner: czarny w kałamażu Rimmel
czerwony brokat wymieszany z duraline
brwi:paletka catrice
pomadka: Golden Rose
tusz do rzęs: L'oreal
sztuczne rzęsy: no name
Śliczny! Ładna ta zieleń!
OdpowiedzUsuńdziękuję. Zielony matowy cień nałożony został na czarną kredkę roztartą uprzednio pędzelkiem. To ona tak ładnie podbiła zielony kolor cienia.
Usuńbardzo ładny, zdecydowanie dla odważnych :))
OdpowiedzUsuńśliczny :) Dla mnie chyba odważnej nie jest aż taki ,,dla odważnych" :))
OdpowiedzUsuńAle na pewno bardzo ładny!
by Ty jesteś mega odważna dziewczyna moja droga ;)
UsuńBajeczny ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna propozycja - uwielbiam zielony :)
OdpowiedzUsuńja także :) uwielbiam zielony kolor na oczętach :)
UsuńPrzepiękny makijaż :)
OdpowiedzUsuńdziękuję ;)
Usuńzawsze perfekcyjna kreska!!!<3
OdpowiedzUsuńnie zawsze, nie zawsze ;)
UsuńWyszło bardzo świątecznie :)
OdpowiedzUsuńprawda, kolory kojarzące się ze Świętami :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńzabraniam umieszczania na swoim blogu linków
Usuń