Pora na mój ukochany zapach od Yankee Candle:Vanilla Satin
Oto co napisał o nim producent
Satynowy, doskonale utarty i idealnie gładki krem ze śmietanki aromatyzowanej mocną, naturalną wanilią – zmieszany i połączony w niecodziennej parze z orientalnym, wschodnim kadzidłem sandałowym. Oryginalny smakołyk? Luksusowe perfumy? Nie! Powiew egzotyki, której uroda została przypieczętowana nienachalnym towarzystwem kolorowych, tropikalnych kwiatów. Ten miks kadzidła, przypraw i słodkich pąków to Vanilla Satin – doskonale spreparowany, w pełni naturalny wosk, który już w chwilę po ogrzaniu otacza delikatną mgiełką wszystkie kąty pomieszczenia.
Moja opinia:
Jestem zakochana w tym zapachu. Otulający, ciepły. Tak pachnie poczucie bezpieczeństwa i jasny przytulny dom. Zapach rozprzestrzenia się bardzo szybko pozostawiając zapach słodkiej wanilii ale nie chemicznej, sztucznej tylko naturalnej, oraz jakby piżma. Są to moje dwa ulubione składniki perfum, może dlatego zakochałam się w tym wosku :) piękny słodziaczek :D
ten i wiele innych znajdziecie w sklepie www.goodies.pl
opinia nie jest sponsorowana
Jeszcze nie znam miałam tej wersji, ale już od jakiegoś czasu krążę wokół niego ;)
OdpowiedzUsuńuprzedzam, jest jak narkotyk :D
Usuń